Jak uczestniczę we wspólnocie Kościoła?
W pierwszą niedzielę Adwentu 3 grudnia 2023 r. w Kościele w Polsce rozpoczął się nowy rok duszpasterski pod hasłem Uczestniczę we wspólnocie Kościoła.
Kościół jest podstawową wspólnotą, do której należymy od momentu chrztu – działające w nim ruchy i grupy pomagają nam jedynie pogłębiać nasze powołanie i są pomocą w drodze ku Bogu. To właśnie w Kościele budujemy naszą wiarę i wzmacniamy fundamenty duchowości chrześcijańskiej poprzez: korzystanie z sakramentów, a w szczególności z Eucharystii i sakramentu pokuty; słuchanie Słowa Bożego; modlitwę, post i wstrzemięźliwość oraz inne akty kultu religijnego, a wreszcie poprzez wiarę w to, że Kościół jest dziełem Boga.
Bo przecież sam Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany (Ef 5,25–27).
Każdy z nas jest małą cząstką tej wielkiej budowli, jaką jest Kościół, każdy z nas jest inny, niepowtarzalny. Posiadamy cechy, zdolności, łaski – ich zestawienie jest charakterystyczne tylko dla każdego z nas. Jesteśmy tą cząstką Kościoła, której nie da się zastąpić inną; cząstką, bez której obraz całości będzie niepełny. Każdy z nas został powołany do wypełnienia konkretnej misji w Kościele – bycia żoną, mężem, rodzicem, kapłanem, siostrą zakonną czy osobą żyjącą samotnie. Niezależnie od powołania, jakie mamy, Duch Święty obdarza nas szczególnymi łaskami, charakterystycznymi tylko dla Ciebie, dla mnie, dla niej czy dla niego…, abyśmy wnosili swój wkład w rozwój Kościoła, abyśmy przyczyniali się do jego odnowy, rozbudowy, przemiany (por. 1 Kor 12,8–10.28–30; Rz 12,6–8; Ef 4,11–12). Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch... (1 Kor 12,4). Każdy z nas ma niepowtarzalną historię życia, która nas kształtuje i ubogaca. Mamy indywidualny, „skrojony na miarę” zestaw doświadczeń, zdolności, umiejętności, wykształcenia, wrażliwości.
To wszystko sprawia, że nie ma drugiej takiej osoby, jak Ty czy ja. Warto tę swoją niepowtarzalność odkrywać każdego dnia, dziękować za nią Panu Bogu i służyć tymi darami innym członkom Kościoła. I nie dotyczy to wyłącznie osób konsekrowanych.
Nigdy bowiem nie może zabraknąć w Kościele apostolstwa świeckich, wypływającego z samego ich chrześcijańskiego powołania (Sobór Watykański II, Dekret o apostolstwie świeckich, nr 1).
Każdy z nas jest powołany do tego, aby w nim aktywnie uczestniczyć, rozpoznając swoje powołanie i szczególne dary, otrzymane od Boga dla dobra innych. Wszyscy jesteśmy za ten dar współodpowiedzialni, a więc wezwani – jako uczniowie-misjonarze – do aktywnego uczestnictwa w budowaniu i rozwoju tej wspólnoty. Prawda o Kościele, który ma swe źródło w Bogu, zobowiązuje nas nie tylko do wiary w Kościół, ale także i do dochowania mu wiary, czyli także do posłuszeństwa i zaufania Kościołowi hierarchicznemu.
Przez swoją śmierć i Zmartwychwstanie Chrystus ofiaruje nam nowe życie – już tu na ziemi. W wolności, pokoju, dając swoją łaskę i siłę do przezwyciężania codziennych trudności. Daje nam Kościół, w którym dzięki sakramentom jest nieustannie wśród nas, umacniając nas w drodze. Pomaga ciągle zaczynać od nowa, pomimo naszych słabości i upadków. Tworzy z nas wspólnotę osób, abyśmy się wzajemnie wspierali. Jaka jest nasza rola? Przyjść z ufnością do Boga i oddać Mu swoje „długi” (w sakramencie pokuty), zanurzyć się w Jego ofierze (w sakramencie Eucharystii), a następnie z wdzięcznością odpowiadać miłością na miłość. Wdzięczność za dary, które otrzymujemy od Boga każdego dnia, powinna nie tyle prowokować nas do pychy czy egoizmu, ile mobilizować do coraz większej miłości Boga i drugiego człowieka. Naszym zadaniem jest również zaświadczyć o miłości Boga do człowieka w środowiskach, w których żyjemy, pracujemy, jesteśmy. Dlatego Pan Bóg zaprasza do wspólnoty Kościoła różne osoby, dając im różnorodne powołania i charyzmaty, aby wiadomość o Jego miłości, o darowaniu nam win i zaproszeniu do nowego życia docierała do wszystkich miejsc. I abyśmy w drodze potrafili się wzajemnie wspierać darami, które od Niego otrzymaliśmy.
Podobało się Bogu uświęcać i zbawiać ludzi nie pojedynczo, z wyłączeniem wszelkich wzajemnych powiązań, lecz ustanowić ich jako lud, który uznałby Go w prawdzie i Jemu święcie służył (Lumen gentium, 9).
Tak jak potrzebowaliśmy wspólnoty, aby za jej pośrednictwem otrzymać wiarę – prawdę o Bogu objawionym w Jezusie Chrystusie, tak potrzebujemy wspólnoty jako środowiska wiary, w którym może się ona rozwijać i umacniać. Jezusowej Ewangelii nie da się realizować w pojedynkę. Ona zawsze odsyła nas do wspólnoty, do konkretnych ludzi, którzy żyją obok nas. Święty apostoł Jan w swoim liście pisze, że nie sposób kochać niewidzialnego Boga, nie kochając człowieka, który jest obok nas i który jest naszym bratem (por. 1 J 4,19), a św. Cyprian z Kartaginy mówił: Jeden chrześcijanin to żaden chrześcijanin.
Kościół jest bowiem powszechny, czyli otwarty na wszystkich. Znajdują w nim swe miejsce ludzie o różnej osobowości, różnym charakterze, w różnym wieku, różniący się wykształceniem, zainteresowaniami, poglądami, rozumieniem wielu spraw. Co łączy tych wszystkich różnorodnych ludzi? Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich (Ef 4,5–6).
Komisja Duszpasterstwa KEP przygotowała materiały na czas trwającego obecnie Roku Liturgicznego 2023/24: pięć zeszytów w wersji papierowej (teologiczno-pastoralny, homiletyczny, liturgiczny, katechetyczny i maryjny) i elektronicznej oraz materiały dla rodzin w wersji elektronicznej – wszystkie można pobrać ze strony KEP.
I.K