W 1982 r. rozpoczęła aktywną działalność w parafii wstępując do kręgów rodzin. Poza tym, że spotykali się na czytanie Biblii oraz raz w miesiącu na wspólnej Mszy św., brali aktywny udział w nabożeństwach drogi krzyżowej czy różańcowych, a także razem z kolejarzami budowali ołtarz na Boże Ciało. W każdy Wielki Czwartek prowadzili godzinne nabożeństwo w ciemnicy. Robili także wystrój kościoła na msze prymicyjne. O tamtych kręgach rodzin pisała w naszym Biuletynie.

Po odzyskaniu wolności zaraz wstąpiła do powstającego właśnie Komitetu Obywatelskiego. Była to co prawda organizacja świecka, ale działała na terenie naszej parafii i siedzibę miała w naszym domu parafialnym. Na Boże Ciało budowali duży ołtarz z akcentami patriotycznymi na podwyższeniu przy stacji trafo, znajdującej się wtedy w pobliżu skrzyżowania ul. Krowoderskich Zuchów z Batalionu Skała AK. Raz czy dwa razy do roku urządzali tzw. pchle targi na wzór tych w Paryżu. Przez trzy tygodnie zbierali odzież, książki i różne inne rzeczy, które ludzie przynosili do domu parafialnego, segregowali je, a w następny weekend sprzedawano to wszystko po niewielkich cenach. Nie było jeszcze wtedy sklepów z odzieżą używaną, w normalnych sklepach było niewiele, więc była to możliwość jakiejś zmiany, a poza tym udzielenia pomocy potrzebującym. Bowiem z uzyskanych pieniędzy finansowano wakacje dzieciom z ubogich rodzin. Brał w tych działaniach udział również Jerzy Eder, medalista z ubiegłego roku, który nie pozwolił pisać o sobie, a także jego żona Urszula, towarzysząca wiernie swemu mężowi we wszystkich poczynaniach. Później Jerzy Eder wstąpił do odnowionej po latach Akcji Katolickiej i od początku był jej prezesem przez 14 lat.

Przez jakiś czas KO był odpowiedzialny za modlitwę wiernych na mszach niedzielnych o 12:30, a Krystyna te modlitwy przygotowywała.

Przez rok KO wydawał miesięcznik Krowoderski Zuch, w którym Krystyna publikowała swoje teksty, bardzo lubiane przez czytelników, a także brała udział w drukowaniu pisemka na starej maszynie offsetowej w piwnicy plebanii na Grzegórzkach u ks. Józefa Jończyka.

W latach 90. była członkiem Rady Parafialnej.

W 1995 r. przygotowała i zredagowała Modlitewnik do bł. Jadwigi Królowej, w którym zrobiła również korekty autorskie. Modlitewnik był rozprowadzony w parafii w nakładzie 2000 egzemplarzy.

Zainicjowała w parafii nabożeństwo akatystu; najpierw do Matki Bożej, potem do Ducha Świętego, a wreszcie przed dwudziestoleciem kanonizacji naszej patronki sama napisała Akatyst ku czci św. Jadwigi Królowej. Ułożyła również melodię do wiersza Marii Konopnickiej Hołd Królowej Jadwidze i tę pieśń śpiewamy na początek akatystu.

Przez ponad 15 lat prowadziła bibliotekę parafialną, stale ją rozwijając, aż do jej zlikwidowania w 2005 r. Była to bez porównania największa biblioteka parafialna w Polsce. Liczyła ponad 11 tys. tomów. Korzystało z niej stale trzysta kilkadziesiąt osób, ponad 700 było zapisanych.

Od 2014 r. pisze teksty do Biuletynu parafialnego. Od kwietnia 2017 r. jest jego naczelnym redaktorem.

Działa również w Akcji Katolickiej. Od kilku lat jest lektorką na Mszach św. w dolnej kaplicy.

Oczywiście przez cały czas – w co niektórym trudno jest uwierzyć – udziela się bez żadnego wynagrodzenia.