Szczególnie liczba pogrzebów wpływa znacząco na profil parafii i na charakter naszego duszpasterstwa. Coraz większa jest ilość wynajmowanych mieszkań po zmarłych parafianach, częściej dla studentów, niż dla młodych perspektywicznych małżeństw. Ubywa uczestników tradycyjnych nabożeństw, a nasze grupy i wspólnoty mają coraz mniejszą liczebność. Coraz więcej jest natomiast Mszy świętych za zmarłych, w tym tzw. Mszy pogrzebowych, zamawianych przy okazji pogrzebów.

1. Msze święte pogrzebowe

Od kilkunastu lat, ta bardzo piękna i owocna duchowo praktyka rozwija się w naszej parafii i wzrasta. Jednocześnie powoduje ona, że coraz mniej jest miejsca w książce mszalnej na Msze święte rocznicowe, dziękczynne, urodzinowe itp. Zdarzają się pogrzeby, podczas których zamawianych jest nawet kilkadziesiąt Mszy świętych. Kiedy wszystkie je rozpiszemy w naszym kalendarzu mszalnym, brakuje potem miejsca dla pojedynczych Mszy świętych, szczególnie w pilnych sprawach. Tymczasem, w wielu parafiach od lat istnieje zwyczaj odprawiania tylko kilku Mszy świętych pogrzebowych. Pozostałe są przekazywane do odprawienia poza parafią, tam gdzie brakuje intencji mszalnych. Chodzi tu szczególnie o misje, środowiska uczelniane, czy biedniejsze pojedyncze parafie z innych rejonów diecezji, kraju czy świata.

Dlatego, z wyżej wskazanych powodów, od jutra, czyli od 11 września bieżącego roku, jeśli będą na pogrzebach przez nas odprawianych składane intencje Mszy świętych pogrzebowych, to do odprawienia w naszym kościele przeznaczymy najwyżej pięć intencji. Pozostałe zamówione intencje Mszy świętych przekażemy do odprawienia poza parafią, np. księżom studentom, profesorom i nauczycielom akademickim, naszym zaprzyjaźnionym księżom z Ukrainy lub z innych biedniejszych parafii, także misyjnych. Jeśli rodzina zmarłej osoby będzie chciała wskazać, które intencje pozostawić do odprawienia w naszym kościele świętej Jadwigi, to bezpośrednio po pogrzebie prosimy o zgłoszenie tego w parafii. Jednocześnie zapewniamy, że wszystkie intencje pogrzebowe do dzisiaj przyjęte, zostaną odprawione w naszym kościele bez zmian, tak jak zostały już rozpisane.

Mamy nadzieję, że ta decyzja zostanie przez rodziny i wszystkich parafian przyjęta ze zrozumieniem. Ułatwi nam ona przyjmowanie Mszy świętych w pojedynczych intencjach, co jest z korzyścią dla wszystkich parafian. Jednocześnie pomoże w utrzymaniu biedniejszym kapłanom i wspólnotom w kraju i za granicą.

Przy okazji odprawiania pogrzebów, pojawiają się także jeszcze dwa ważne zagadnienia, dotyczące znajomości osoby zmarłej, której pogrzeb odprawiamy.

2. Informacje o życiu osoby zmarłej

Przystępując do odprawienia pogrzebu, spotykamy się czasami z oczekiwaniem rodziny, by podczas ceremonii wspomnieć o zasługach lub o ważnych faktach z życia zmarłego. Tymczasem w kilkunastotysięcznej parafii jest to bardzo trudne dla księdza odprawiającego pogrzeb, gdyż zazwyczaj bardzo niewiele wie na temat życia osoby, której pochówek prowadzi. Znamy bliżej pojedynczych parafian, a mając o pozostałych niewielką lub żadną wiedzę, ksiądz zazwyczaj nie porusza faktów z życia zmarłego, by nie popełnić jakiejś gafy lub niezręczności. Dlatego ogłaszamy i prosimy. Jeśli rodzina zmarłej osoby ma życzenie, by ksiądz nawiązał w czasie pogrzebu do konkretnych faktów lub przymiotów zmarłego, prosimy, aby przy zamawianiu pogrzebu zaznaczyć to w kancelarii parafialnej i najlepiej wtedy przynieść bardzo krótką notatkę, w kilku punktach, na temat spraw, które warto będzie wykorzystać w kazaniu pogrzebowym. Ułatwi nam to właściwe pożegnanie osoby zmarłej i pozwoli uniknąć niezręczności lub błędów. Oczywiście, jeśli rodzina nie ma takich oczekiwań, to nic nie trzeba nam zgłaszać w tym temacie.

3. Rozpoznawalność osoby zmarłej

Innym zjawiskiem dotyczącym znajomości zmarłego lub zmarłej, jest to, że najczęściej znamy się jedynie z widzenia. Zarówno księża jak sąsiedzi, czy parafianie z jednej ławki w kościele znamy nasze twarze, nieraz się sobie kłaniamy, ale nie rozpoznajemy się po imieniu i nazwisku. A kiedy zapisujemy i potem odprawiamy pogrzeb, to często nie mamy świadomości, że to ten konkretny parafianin, czy parafianka, gdyż znamy wtedy już tylko imię i nazwisko zmarłego. Wtedy często dopiero po czasie dowiadujemy się, że to znana nam od lat osoba odeszła już na drugą stronę. 

Aby pomóc sobie w tej rozpoznawalności osób, które odeszły, prosimy, aby rodzina zmarłego, przychodząc do kancelarii, by zapisać pogrzeb, przyniosła także zdjęcie zmarłego. Będziemy mogli taką fotografię pożyczyć, zeskanować i potem oddać rodzinie. W gablocie parafialnej znajdzie się miejsce na dodatkowe, skrócone informacje ze zdjęciami osób zmarłych w ostatnim czasie, niezależnie od zamieszczanych przez rodzinę na tablicach przy kościele klepsydr. Oczywiście nie ma takiego obowiązku i jeśli rodzina zmarłego tego sobie z różnych powodów nie życzy, to nie przynosi zdjęcia zmarłego. Uważamy jednak, że jeśli upowszechni się taki zwyczaj, to umożliwi on nam lepszą znajomość wspólnoty parafialnej i tych, którzy odchodzą i za których się modlimy.

Będziemy wdzięczni za przyjęcie tych wszystkich informacji i propozycji z życzliwym zrozumieniem. Ufamy, że posłuży to dobru całej wspólnoty parafii św. Jadwigi Królowej, która jest tak droga naszym sercom.

Z serdecznym pozdrowieniem

Ks. Proboszcz Marek Hajdyła

z Zespołem Księży naszej parafii