W pierwszym tygodniu ferii zimowych na obozie w Zawoi wypoczywała i trenowała 30-osobowa grupa dziewcząt i chłopców z PKS "Jadwiga". Dziewczęta z sekcji piłki siatkowej trenowały 2 razy dziennie pod okiem trener Róży Zawadzkiej, natomiast chłopcy - zawodnicy piłki nożnej w naszym klubie parafialnym trenowali z trenerami Rafałem Kluską (rocznik 1998) i Hubertem Grabiasem (roczniki 2001/2002). Większość treningów piłkarskich i wszystkie siatkarskie odbywały się w wielkiej hali widowiskowo-sportowej w Zawoi - 200 m od naszego miejsca zakwaterowania. Starsi chłopcy korzystali często z możliwości przeprowadzenia treningu na śniegu - w urokliwej zimowej scenerii. W niedzielę uczestniczyliśmy w Mszy świętej, w pięknym starym kościele parafialnym - zabytku architektury drewnianej.

Wszyscy chętni mogli korzystać z lodowiska koło szkoły w Wilcznej. Grupa młodsza chłopców co drugi dzień - zamiast dopołudniowego treningu - mogła poszusować na nartach na stokach z wyciągami narciarskimi -tzw. "Wojtkach". Narciarzy przybywało nam lawinowo i pod koniec w tej grupie jeździł na nartach już komplet chłopców. Mogliśmy się też zrelaksować na krytej pływalni w Suchej Beskidzkiej - trochę popływać, pograć w piłkę wodną i wygrzać zmęczone mięśnie w jaccuzi. Nie obyło się bez długich spacerów zaśnieżonymi ścieżkami, zabaw na śniegu, lepienia bałwana, gry w piłkę na śniegu czy bitwy na śnieżki. Wieczorem był czas na gry i zabawy lub emocje w TV związane z MŚ w piłce ręcznej. Mimo grypy panującej w Krakowie, u nas obyło się bez chorób i kontuzji. W piątek odwiedził nas Ksiądz Jarosław - kapelan naszego Parafialnego Klubu Sportowego. Uczestnicy dziękują wspaniałym trenerom za opiekę i poświęcony czas na treningach i podczas zabaw. Uczestnicy i ich rodzice mogą być zadowoleni z dobrego i aktywnego wypoczynku w zdrowym górskim klimacie. Do zobaczenia na treningach, turniejach i obozach letnich.

Opr. Aleksander Kawiorski
Wiceprezes PKS "Jadwiga".