Pierwszy piątek miesiąca
Z racji pierwszego piątku okazja do spowiedzi od godz. 16:00. O godz. 17:00 będzie odprawiona dodatkowa Msza św., o godz.18:00 nabożeństwo majowe, a o godz. 20:00 Msza św. dla młodzieży w dolnym kościele.
Praktyka pierwszych piątków miesiąca została wprowadzona w XVII wieku, w czasach, kiedy wierni rzadko przystępowali do komunii świetej i sakramentu pokuty i pojednania. W czerwcu 1674 r. siostra Małgorzata Maria Alacoque ze wspólnoty Sióstr Wizytek w Paray-le-Monial we Francji. podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu święta Małgorzata Maria ujrzała Jezusa rozświetlonego płomiennym światłem, którego żywym źródłem było Jego Serce. Jezus mówił o ludzkiej oziębłości i niewdzięczności. Chrystus poprosił Małgorzatę o jak najczęstsze przyjmowanie Komunii Św., szczególnie w każdy pierwszy piątek miesiąca. Podczas oktawy przygotowującej do uroczystości Bożego Ciała, 16 czerwca 1675 r. Jezus ponownie poprosił o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze piątki miesiąca i o to, aby piątek po oktawie Bożego Ciała został wyznaczony na szczególne święto dla uczczenia Jego Serca. W kolejnych wizjach s. Małgorzata otrzymała dwanaście obietnic, które Pan Jezus dał czcicielom Jego Najświętszego Serca. Wśród nich jest tzw. Wielka Obietnica: „Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy przyjmą Komunię świętą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty, iż nie umrą w niełasce mojej ani bez sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie ich życia”.
Zasadniczymi elementami praktyki pierwszopiątkowej są spowiedź i Komunia św. tak zwana wynagradzająca. Regularne przystępowanie do sakramentu pokuty i uczestnictwo w Eucharystii jest realnym zaproszeniem Jezusa do życia i otwiera serce człowieka na działanie nadprzyrodzonej łaski. Dlaczego winniśmy Komunię przyjmować szczególnie w piątki? Każdy piątek przypomina nam Wielki Piątek, kiedy Chrystus złożył się Ojcu za nas w ofierze na Kalwarii. W tym dniu nasze wynagrodzenie łączy się z najwyższym wynagrodzeniem Jezusa.
Jezus mówi o dziewięciu miesiącach „z rzędu”. Ze słów Chrystusa wynika, iż ważna jest kolejność i brak przerwy w pierwszopiątkowej praktyce. Wytrwanie w postanowieniu przez kolejne miesiące wymaga bowiem trudu wierności i duchowej dyscypliny.
Dziewięć pierwszych piątków miesiąca: liczba „9” nasuwa skojarzenie z dziewięcioma miesiącami, których potrzebuje dziecko, żeby móc rozwinąć się i przygotować do życia na tym świecie. A właśnie praktyka „pierwszych piątków miesiąca” jest czasem wzrostu: wzrost życia duchowego. W tym czasie w człowieku rozwija się pewna dojrzałość duchowa. Człowiek uczy się wsłuchiwać w głos Pana Jezusa, dostosowywać życie do nauki Chrystusa i Bożych przykazań.
Wierni, którzy odprawili dziewięć pierwszych piątków, nie powinni ustawać w staraniach, by wypełniać w życiu Ewangeliczne wskazania. Nie powinni również zapominać, że najważniejszą praktyką chrześcijańską jest niedzielna Msza święta. Praktyki pierwszych piątków nie można traktować jak przepustki do nieba wydanej przez Pana Boga. Wiara nie jest praktyką magiczną. Istotą wiary, także spowiedzi i komunii pierwszopiątkowej, jest spotkanie z Bogiem, wejście w autentyczny, bliski kontakt – komunię - z Bogiem.
Praktyka pierwszych piątków miesiąca nie może być traktowana jako gwarancja zbawienia. Jeśli ktoś odprawia pierwsze piątki z intencją, że potem będzie mógł mniej się starać w swoim rozwoju duchowym i w przestrzeganiu przykazań Bożych, bo przecież ma „zagwarantowane” zbawienie, popełnia grzech przeciwko Duchowi Świętemu i uniemożliwia działanie łaski związanej z obietnicą Jezusa. Ci natomiast, którzy przyjmują komunię świętą ze szczerą intencją uczczenia Serca Pana Jezusa, nawet jeśli dopuszczą się grzechu ciężkiego, mogą mieć pewność, że dostąpią łaski odpuszczenia grzechów.
Wizje św. Małgorzaty Marii Alacoque nie są dogmatem wiary opartym na autorytecie Pisma Świętego, ale objawieniem prywatnym. Przyjęcie go nie jest więc obowiązkiem, jednak Kościół, po zbadaniu jej życia i pism stwierdził, że nie ma w nich nic przeciwnego wierze i moralności. Siostra została ogłoszona świętą w 1920 r. Tym samym Kościół pozwolił wiernym na praktykę dziewięciu pierwszych piątków miesiąca w nadziei, że przyniesie ona dobre owoce.
Beata Karaś