loading...

Nieoczywista miłość Boga

10 października 2023r. Odsłon: 227

Najczęściej przywoływane zdanie w ewangelizacji brzmi: Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3,16)

W tym zdaniu wszystko jest nieoczywiste. Właśnie dlatego domaga się refleksji i decyzji. Domaga się wyboru.

Czy miłość do świata jest oczywista? Nie chodzi o góry i lasy… Czy miłość do człowieka jest oczywista? Miłość Boga do mnie? Ktoś z nas może powiedzieć, że na nią zasługuje? Niemal na początku Biblii (Rdz 6,5–6.12) czytamy: Pan widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi, żałował, że ich stworzył, i zasmucił się (…). Bóg widział, że ziemia jest skażona i że wszyscy ludzie postępują na ziemi niegodziwie.

Echo tego smutku Boga wraca w niemal ostatniej biblijnej księdze: Nie miłujcie świata! Co jest ze świata? Pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha (1 J 2,15). Tego kochać się nie da. A przecież nie chodzi o abstrakcyjne twory. Pożądliwość, chciwość, pycha same w sobie nie istnieją – istnieją tylko w ludziach. We mnie. Niektórzy mówią: Nie cierpię pychy. To oczywiste. A pyszałka? Umiecie kochać pysznych, chciwych i nieczystych?

Można kochać ludzi, którzy giną na wojnach. Ale tych, którzy je wszczynają? Gdy chodzisz po Birkenau, odruchowo jesteś po stronie ofiar; ale czy można – i w jaki sposób – kochać nazistów? Oczywista jest solidarność z ofiarami zamachów terrorystycznych; ale czy można kochać ich sprawców? A może nawet nie jesteśmy po stronie wszystkich ofiar? O niektórych mówimy: sami sobie winni… Można kochać biednych, których niszczą bezduszne „prawa rynku”, ale tych, których niszczy alkoholizm albo popełnione przestępstwo? Czy nie ma w nas pokusy podpowiadania Bogu, kogo powinien, a kogo nie powinien kochać? A w której grupie umieszczamy siebie samych? Kto z nas jest bez grzechu?

To dopiero naskórek owej nieoczywistości. Bo od tego, że Bóg kocha, jeszcze bardziej nieoczywiste jest, w jaki sposób kocha. Tak – w taki sposób, że Syna swego dał.

Tu trzeba patrzeć na Krzyż. Nie mówimy o „Bogu w ogóle”; mówimy o Bogu objawionym na Golgocie. Bogu Ojcu, który nie oszczędza własnego Syna – a oszczędził syna Abrahama.

Bo znacznie więcej wymaga od siebie niż od nas. Bo obdarowuje pierwszy i ciągle. Bo nie jest złodziejem, z niczego człowieka nie okrada, niczego mu nie zabiera. Mówimy o Bogu objawionym w Jezusie, który na krzyżu odpowiada na moją chciwość – ogołoceniem i ubóstwem; na moją pychę – wyborem śmierci niewolnika; na moją zazdrość, gwałt i gniew – ofiarą z własnego życia.

Tu nie chodzi jedynie o kontrast między Bogiem a nami. I nie o pouczenie: co ostatecznie działa, a co nie działa w ludzkim życiu.

Chodzi o to, że On – Święty, Święty, Święty – chce stać się moim grzechem: On, pokorny, chce się stać moją pychą; On, ubogi, chce się stać moją chciwością; On, oddający życie, jest gotów stać się każdym popełnionym przeze mnie morderstwem. Chce mi to zabrać. Wziąć na siebie, by umarło razem z Nim na krzyżu. Pyta tylko, czy mu to oddam. Oddasz Mu?

A co dostaniesz w zamian? Życie wieczne. Już, teraz. Nie w metaprzyszłości, po paruzji. Zobaczmy werset J 6,54: kto spożywa moje ciało i krew moją pije, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Pan obiecuje dwa dary: że nas wskrzesi (kiedyś) i że możesz mieć w sobie życie Boga. Możesz kochać tak jak On. Możesz wybaczać siedemdziesiąt siedem razy. Możesz kochać nieprzyjaciół. Możesz błogosławić tych, którzy cię przeklinają. Możesz… zło dobrem zwyciężać. W komunii z Jezusem – w zjednoczeniu w Ciele i Krwi. Tu nie chodzi o wiedzę. Chodzi o doświadczenie spotkania.

W rocznicę chrztu Polski pytaliśmy: co Mieszko I z tego wiedział? A my? Ja? Ty? Znasz Tego Boga? Dałeś Mu się objąć? Powiedziałeś Mu: Pan mój i Bóg mój? Chcesz zrobić krok w Jego stronę? Albo przynajmniej chciałeś zrobić?

ks. Grzegorz Ryś
z książki: Moc wiary



22 grudnia 2024
Rok liturgiczny: C/I

Fotogalerie

Wsparcie

Przelew bankowy



Przelew tradycyjny

Pozostań:

Parafia Rzymskokatolicka

Św. Jadwigi
Królowej

ul. Władysława Łokietka 60, 31-334 Kraków
tel: (12) 637 14 15, fax: (12) 638 71 52
swietajadwiga@diecezja.pl

NIP: 945-19-20-291
REGON: 040097801

Konto bankowe:
PKO BP 49 1020 2906 0000 1702 0086 1682
Kraków / Krowodrza

Jak dojechać
do parafii

Parafia św Jadwigi

Plan parafii



C2011 - 2024 / Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Polityka prywatności / Polityka dostępności